Stary profesor jest wciąż taki wesoły! Mniej więcej w jego wieku, tyle że skóra wskazuje, a więc urządzenie działa i funkcjonuje jak należy. Nie było to szczególnie przyjemne dla uczennicy, ale cóż poradzić, skoro nie chciała się uczyć. Powinna była pomyśleć o tym wcześniej, bo inaczej musiałaby dogonić wszystkich innych poprzez pilne przyjmowanie protein i białek od mądrzejszych od siebie. Nic nie szkodzi, semestr lub dwa i będzie na bieżąco.
To był bardzo dobry pomysł, aby właściciel kawiarni posadził swoją żonę za ladą. Klienci przychodzili tłumnie. Owszem, żona nimfomanka zawsze domagała się większej uwagi, ale teraz było to korzystne dla biznesu. Jej wdzięki były zawsze w interesie, kawa sprzedawała się równie dobrze jak alkohol, a nawet miała swoich stałych bywalców. Nawet baristka mogła osiągnąć sławę, jeśli jej mąż nie miał nic przeciwko temu.